Moim ulubionym muzeum w Krakowie jest Kamienica
Szołayskich. Odbywają się tam wystawy
sztuki młodopolskiej. „Młoda Polska” była polskim ruchem artystycznym; kwitnął on w Polsce na przełomie XIX i XX wieku. To
była sztuka „Art
Nouveau” Polski: myślę,
że jest bardzo romantyczna.
Jednym z moich ulubionych artystów Młodej Polski jest Stanisław Wyspiański . Wyspiański to malarz,
dramaturg, poeta, grafik, architekt oraz projektant mebli. Jego najsłynniejszym
dziełem jest spektakl „Wesele”. Ponieważ jeszcze nie rozumiem słów
„Wesela”, moim ulubionym dziełem Wyspiańskiego jest na razie ten obraz „Planty z widokiem na Wawel”:
Wyspiański urodził się 15 stycznia 1869 roku
w Krakowie przy ulicy Krupniczej 14. Jego rodzicami byli Franciszek, który był rzeźbiarzem i fotografem, oraz Maria z Rogowskich. Kiedy Wyspiański
miał cztery lata, jego rodzice przeprowadzili się do Domu Długosza przy ulicy
Kanoniczej 25. Mieszkanie miało wspaniały widok na Wawel, i wiele lat później
Wyspiański napisał ten werset:
„U stóp Wawelu miał ojciec pracownię
wielką
izbę biała wysklepioną
żyjącą
figur zmarłych wielkim tłumem
tam chłopiec mały chodziłem, co czułem,
to później
w kształty mej sztuki zakłułem.”
Niestety w 1876 roku umarła matka chłopca, i
młody Stanisław wyjechał z tego mieszkania.
Franciszek, jego ojciec, nadużywał alkoholu, a więc opiekę nad chłopcem
przejęli wujostwo Stankiewiczowie. Stankiewiczowie byli ludźmi wysokiej
kultury, i w ich domu Wyspiański poznał słynnego polskiego malarza Jana
Matejkę oraz innych ważnych polskich intelektualistów i artystów.
W 1879 roku, kiedy miał 10 lat, chłopiec
rozpoczął naukę w słynnym Gimnazjum św. Anny w Krakowie. Ta szkoła była jedynym
gimnazjum w mieście, gdzie wykłady odbywały się w języku polskim. (Musimy
pamiętać, że Kraków i cała południowo zachodnia Polska w tym czasie należały do Austrii.) Wyspiański był
bardzo dobrym studentem, miał rozległe zainteresowania artystyczne i patriotyczne: teatr, malarstwo, literatura
piękna, historia, legendy polskie.
W 1887 roku, w wieku 18 lat, Wyspiański
zapisał się na wydział filozoficzny Uniwersytetu Jagiellońskiego, i
jednocześnie rozpoczął studia malarskie w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie, której dyrektorem był Jan Matejko. Utalentowany student pomagał sławnemu
malarzowi w pracach przy renowacji koscióła Mariackiego.
W 1890 roku, kiedy miał 22 lata, Wyspiański
wyjechał za granicę—przez Wiedeń, Wenecję, Weronę, Mediolan, Szwajcarię do Francji—a powrócił do kraju
przez Niemcy i Pragę. Bardzo lubił gotyckie katedry, dramaty muzyczne Wagnera,
opery Verdiego i Webera, a także dramaty Szekspira.
Trzy razy Wyspiański wyjeżdżał do Paryża i tam mieszkał: to miasto go zafascynowało. W Paryżu uczył się w Acadamie Colarrosi, często chodził do teatru,
wiele malował, oraz zaprzyjaźnił się Paulem Gauguinem. W tym czasie Wyspiański zaczął pisać własne
dramaty: „Królowę Polskiej Korony” i wstępne redakcje „Legendy”, „Warszawianki”, „Daniela” i „Melegra”. Wrócił na stałe do Krakowa w sierpniu 1894 roku.
W Krakowie Wyspiański podjął pracę prze restaurowaniu kościoła
Franciszkanów. Zaprojektował i wykonał polichromię z
młodopolskimi motywami kwiatowymi, oraz fantastyczne kompozycje w witrażach, na przykład „Stań
się”, przedstawiający Boga Ojca. Podjął także pracę dla kościoła św. Krzyża oraz kościoła Dominikanów.
Jednocześnie rysował i malował autoportrety i
potrety rodziny, przyjaciół oraz artystów.
Według artykułu z Wikipedii, „W jego twórczości plastycznej dominowały ...obrazy wykonywane pastelami.” Dla przykładu,
tu jest „Helenka”:
Helenka była córką artysty.
18 września 1900 roku Wyspiański ożenił się z
chłopką Teodorą Teofilą Pytkówną, która jeszcze
przed ślubem została matką jego dzieci. Żona i dzieci występują w wielu utworach Wyspiańskiego, na przykład „Dziewczynka z wazonem z
kwiatami” (1902), „Śpiący Staś” (12)
(1904), „Portret artysty z żoną” (1904), „Macierzyństwo” (1905).
Choć Wyspiański już był malarzem, który odniósł pewien sukces, jego spektakl „Wesele”, który
miał premierę teatralną 16 marca 1901 roku, zmienił jego
reputację. Według Arkadiusza Latuska, „Od tego momentu Wyspiański
uważany był za wybitnego dramatopisarza i niezwykłego malarza, a niektórzy widzieli w nim wieszcza narodowego, ze wzglądu na narodowo-społeczną
tematykę jego utworów.” (Arkandiusz Latusek, „Posłowie”, Wesele,
Wydawnictwo Zielona Sowa, Kraków, 2007.)
Niestety Wyspiański ciężko zachorował, i kiedy
miał tylko 38 lat, w listopadzie 1907 roku, zmarł. Pogrzeb w Krakowie stał się
manifestacją narodowa. Wyspiański
został polskim bohaterem artystycznym. Pochowano go na cmentarzu zasłużonych na Skałce.
----D. Cummings McLean, 30 X 2015, Edinburgh
***
Thanks especially to Hipsterka and Polish Pretend Son for their improvements to the style. Any remaining infelicities are, of course, entirely my own.
No comments:
Post a Comment
This is Edinburgh Housewife, a blog for Catholic women and other women of good will. It assumes that the average reader is an unmarried, childless Catholic woman over 18. Commenters are asked to take that into consideration before commenting. Anonymous comments may be erased.
Note: only a member of this blog may post a comment.